reklama
kategoria: Kraj
9 sierpień 2025

Tour de Pologne - Langellotti wygrał w Bukowinie i został liderem

zdjęcie: Tour de Pologne - Langellotti wygrał w Bukowinie i został liderem / fot. PAP
fot. PAP
Monakijczyk Victor Langellotti z drużyny Ineos Grenadiers wygrał zapowiadany jako „królewski” szósty etap Tour de Pologne, ze startem i metą w Bukowinie Tatrzańskiej, i w przededniu zakończenia wyścigu zdobył żółtą koszulkę lidera.
REKLAMA

Langellotti wyprzedził na ostatnich metrach Amerykanina Brandona McNulty’ego (UAE Team Emirates-XRG). Trzecie miejsce, ze stratą siedmiu sekund do tej dwójki, zajął Hiszpan Pello Bilbao (Bahrain-Victorious).

Rafał Majka, kolega klubowy McNulty’ego, zajął dziewiąte miejsce, tracąc osiem sekund.

Przed kończącą wyścig jazdą indywidualną na czas w Wieliczce Langellotti ma przewagę siedmiu sekund nad McNultym. Trzecią pozycję, ze stratą 20 sekund, zajmuje Włoch Antonio Tiberi (Bahrain-Victorious), a jedną sekundę więcej traci Szwajcar Jan Christen, kolega klubowy Majki i McNulty'ego.

Majka awansował na szóste miejsce, jego strata do lidera wynosi 24 sekundy. Z wyścigu wycofał się Michał Kwiatkowski (Ineos Grenadiers).

W sobotę przed południem odbył się w Bukowinie Tatrzańskiej coroczny Tour de Pologne amatorów - Memoriał Ryszarda Szurkowskiego. Wystartowało ponad dwa tysiące zawodników, wśród nich dwukrotna srebrna medalistka olimpijska w kolarstwie górskim, a dziś członkini MKOl Maja Włoszczowska i - po raz pierwszy - jedyny polski kierowca Formuły 1 Robert Kubica. Zwyciężył Dawid Nytko z Woli Rzędzińskiej, który przejechał dystans 49 km w czasie 1:09.05.

Gdy amatorzy zakończyli rywalizację, przystąpili do niej kolarze zawodowi, ścigając się na na pętli wokół Bukowiny Tatrzańskiej.

Na starcie zabrakło Michała Kwiatkowskiego. Mistrz świata z Ponferrady z 2014 roku rozchorował się w nocy z piątku na sobotę.

„W nocy poczułem ból gardła, mam też podwyższoną temperaturę. Wspólna decyzja ekipy i moja jest taka, by wrócić do pełni zdrowia przed zaczynającym się w przyszłym tygodniu Vuelta a Espana” – napisał zwycięzca Tour de Pologne 2018 w mediach społecznościowych.

Do wyścigu przystąpił po trwającej ponad cztery miesiące przerwie spowodowanej kontuzją kolana, zajmując po pięciu etapach 29. miejsce ze stratą 48 sekund do Lapeiry.

Nie poddaje się natomiast Rafał Majka. Kończący karierę 35-letni kolarz, poobijany w środę w kraksie na etapie do Wałbrzycha, został gorąco powitany przez kibiców przed hotelem Bukovina Resort, skąd peleton niedługo potem wystartował.

- Za to wszystko, co mnie spotyka na wyścigu, chcę wam podziękować – powiedział do kibiców wyraźnie wzruszony triumfator Tour de Pologne 2014.

- Kiedyś, jak będę starszy, w sumie już jestem stary, będę wspominać. Trzymajcie za mnie kciuki, a my, jako drużyna UAE Team Emirates, postaramy się wygrać ten wyścig - dodał.

W sobotę kolarze po trzy razy wspinali się na ścianki Harnaś w Rzepiskach i Bukovina w Gliczarowie, gdzie wyznaczono premie górskie, w sumie sześć. Ostatnia z nich tradycyjnie upamiętniła Joachima Halupczoka, wybitnego polskiego kolarza, mistrza świata z 1989 roku, który zmarł przedwcześnie w 1994. Premię wytyczono w Gliczarowie, 12 km przed metą.

Niedługo po starcie jako pierwszy odskoczył od peletonu najlepszy „góral” wyścigu Timo Kielich (Alpecin-Deceuninck). Dołączyło do Belga najpierw siedmiu zawodników, potem trzech kolejnych, z kolei odpadło dwóch i na dłuższy czas uformowała się dziewięcioosobowa czołówka. Nie było w niej Polaków, natomiast jechało trzech zwycięzców etapów: Holender Olav Kooij (z Legnicy), jego kolega z zespołu Visma-Lease a Bike Brytyjczyk Matthew Brennan (z Zakopanego) oraz najszybszy w Cieszynie Francuz Paul Magnier (Decathlon AG2R La Mondiale).

Przewaga uciekających nie przekraczała dwóch minut. Zanim akcja została zlikwidowana - 47 km przed metą przez mocno zredukowany peleton - Kielich wygrał trzy górskie premie i przypieczętował zwycięstwo w tej klasyfikacji.

Na kolejnych podjazdach dotychczasowy lider wyścigu Francuz Paul Lapeira (Decathlon AG2R) miał trudności, a 15 km przed metą definitywnie odpadł z peletonu. Po ostatniej premii górskiej w czołówce pozostało 16 zawodników, a wśród nich Majka.

Popularny „Zgred” dyktował tempo w tej grupie przez kilka kilometrów, zachęcając głową do ataków Christena i McNulty'ego. Gdy Amerykanin przyspieszył niespełna 2 km przed metą, wydawało się, że jest po sprawie. Zdobył kilkadziesiąt metrów przewagi, ale nieoczekiwanie zebrał jeszcze siły na pościg Langellotti i wyprzedził go przed metą.

30-letni kolarz z Monako odniósł w Bukowinie Tatrzańskiej największy sukces w karierze. Wygrał po raz trzeci, ale po raz pierwszy w wyścigu rangi World Tour. Przed jazdą indywidualną na czas Langellotti nie ukrywał jednak, że siedem sekund przewagi nad McNultym to bardzo mało i będzie mu trudno obronić żółtą koszulkę.(PAP)

af/ pp/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Żary
20.5°C
wschód słońca: 05:35
zachód słońca: 20:34
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Żarach

kiedy
2025-09-19 16:30
miejsce
Dom Kultury Luna, Żary, ul. Okrzei 35
wstęp biletowany
kiedy
2025-10-02 19:00
miejsce
Dom Kultury Luna, Żary, ul. Okrzei 35
wstęp biletowany
kiedy
2025-10-17 19:00
miejsce
Pub Havana, Żary, Ul. Stanisława...
wstęp biletowany
kiedy
2025-10-25 18:00
miejsce
Dom Kultury Luna, Żary, ul. Okrzei 35
wstęp biletowany